Historia wrocławskiego herbu

Używany dzisiaj wrocławski herb pochodzi z roku 1530 i odzwierciedla wielkie ambicje miasta, którego rajcy zdecydowali się stworzyć herb na podobieństwo pięciopolowych herbów królewskich. Dyplom herbowy wystawiła miastu w Pradze kancelaria królewska władcy czesko-węgierskiego Ferdynanda I, a potwierdził cesarz Karol V. W pełnej okazałości herb Wrocławia z 1530 r. wygląda tak:


Herb


Pośrodku tarczy widnieje głowa św. Jana Chrzciciela na srebrnej misie. W górnym lewym polu, na czerwonym tle znajduje się symbolizujący władzę królewską nad miastem biały lew czeski z charakterystycznymi dwoma ogonami i koroną na głowie. Obok niego na złotym tle widnieje czarny orzeł Piastów wrocławskich, dawny symbol księstwa. Niżej, w dolnym lewym rogu na złotym tle znajduje się czarna litera "W" od nazwy miasta, lub, jak chcą niektórzy, inicjał legendarnego założyciela grodu Vratislava, a obok na tle czerwonym głowa św. Jana Ewangelisty.

Z tą ostatnią głową związana jest ciekawa anegdota. Otóż miejski skryba opisujący koncepcje herbu w piśmie do kancelarii królewskiej pomylił Jana Ewangelistę ze św. Dorotą, której herma znajdowała się podówczas w Ratuszu. Nikt pomyłki nie zauważył do czasu, gdy do Wrocławia wrócił podpisany dyplom herbowy. Rajcy miejscy próbowali bezskutecznie naprawić pomyłkę. Georg von Logu, wicekanclerz króla Czech, wziął za pośrednictwo w wydaniu nowego, poprawionego herbu ogromną sumę 1300 florenów, równowartość 250 koni lub miliona jajek, po czym… kazał wydrapać z oryginalnego dokumentu imię św. Doroty i w miejsce to wpisać Jana Ewangelistę.

Ponieważ księga o herbach i pieczęciach autorstwa Borniciusa wymieniała na wrocławskim herbie św. Dorotę, historycy znający dyplom już poprawiony przez ostatnie 200 lat zastanawiali się, skąd się tam wzięła. Jedni twierdzili, że się pomylił, inni zaś szukali jakiegoś nieznanego dyplomu albo jego kopii, na którym oparł się Bornicius. Nie znaleźli go jednak, bo nigdy nie istniał. Św. Dorota zachowała się w księgach kancelarii Ferdynanda I i przez kilka wieków w wielu potocznych przedstawieniach wrocławskiego herbu. Oba herby funkcjonowały niejako równolegle – ten z Dorotą spotkać można np.: w luterańskiej Biblii wydanej w 1618 r., należącej do kościoła św. Bernarda, którego bibliotekarz oznaczył ją tym właśnie nieprawidłowym znakiem, a nawet na XVII-wiecznych monetach.



Separator
English Polski